Uwagę każdego, kto wchodzi do supermarketu, od razu przyciąga wizerunek narysowanego na tekturze uśmiechającego się miłego pana w czerwonej czapce i o białych wąsach. Czy to trochę nie za wcześnie?
Galerie handlowe, supermarkety, markety i zwykłe małe sklepy w całej Polsce opanował już świąteczny szał. Również i w Zawierciu. Co alejka to nowe pudełko ze świętym Mikołajem, z bałwankiem lub ze świecącymi gwiazdkami. Do skrzynek pocztowych trafia coraz więcej ulotek z głównym tematem "Idą święta!". Idą, idą, ale szły będą jeszcze grubo ponad miesiąc. Ale już teraz możemy kupić bombki na choinkę, czekoladowego mikołaja czy inne słodkości z wizerunkiem bałwanka lub reniferka. Czy to nie PRZESADA? Całą tą marketingową akcją odbiera się nam prawdziwą atmosferę świąt. Przecież dopiero mamy początek listopada. O świętach bożonarodzeniowych w ogóle się jeszcze nie myśli. Marketingowcom chodzi tylko o to, aby jak najwcześniej wycisnąć z nas jak największą kasę... PS. Wszystkie przedstawione tutaj zdjęcia zostały wykonane dzisiaj w zawierciańskich sklepach.
0 komentarze:
Prześlij komentarz