Warto wiedzieć, że nasz zawierciański Stadion 1000-lecia Państwa Polskiego jest do dyspozycji wszystkich mieszkańców. Każdy może przyjść do Ośrodka Sportu i Rekreacji, wziąć klucz i gotowe.
"Zapraszamy codziennie od świtu do zmroku, możecie Państwo spokojnie i w bezpieczny sposób uprawiać jogging czy też prowadzić tu swoje
codzienne treningi." - Właśnie takie ogłoszenie pojawiło się na oficjalnym fan page'u OSiRu w ostatnim czasie. To za sprawą wizyty grupy biegaczy z Warszawy na czele z popularnym blogerem, Bartoszem Olszewskim, autorem bloga WarszawskiBiegacz.pl.
- Stadion 1000-lecia w Zawierciu to wspaniałe miejsce! Przyjechaliśmy na niego zrobić mocny trening. Bramy były pozamykane, a my już straciliśmy nadzieję, że uda nam się na niego wejść. Niestety standardem w polskiej rzeczywistości jest, że stadion jest albo niedostępny, albo dostępny za sporą opłatą. Jednak postanowiliśmy się spytać o możliwość skorzystania z obiektu. Jakie było nasze zdziwienie, kiedy nie dość, że pozwolono nam biegać, to jeszcze dostaliśmy klucz do bramy Mogliśmy korzystać z całego obiektu. Świetna bieżnia żużlowa, wspaniała murawa, a na koronie stadionu znakomita asfaltowa pętla. - przyznaje Bartosz Olszewski.
Co ciekawe, stadion w naszym mieście jest jednym z niewielu w Polsce, z którego można korzystać nieodpłatnie.
- Można powiedzieć, że tym razem wygrał sport a nie biurokracja. Stadion w Zawierciu powinien być przykładem dla innych tego typu obiektów w Polsce, jak należy postępować i do czego służą stadiony. Dziękujemy obsłudze stadionu i na pewno jeszcze kiedyś tam wrócimy. - dodaje blogger.
 |
| fot. warszawskibiegacz.pl |
0 komentarze:
Prześlij komentarz