Przed świętami, grupa wolontariuszy-pracowników "Jurajskiej" w ramach specjalnej akcji, wybudowali i dostarczyli do schroniska w Zawierciu nowe budy dla psów. Własnoręcznie przygotowane domy dla zwierząt są odpowiedzią na zapotrzebowanie schroniska w związku z nadchodzącą zimą.
- W spotkaniu wigilijnym, w którym uczestniczyło ponad sto osób z naszego pionu handlowego, najważniejszym punktem była budowa dziesięciu bud dla podopiecznych schroniska dla zwierząt w Zawierciu. Podzieleni na drużyny, z przyjemnością i zapałem budowaliśmy domy dla tamtejszych zwierząt – mówi Izabela Bielawska z "Jurajskiej", producenta napojów z Myszkowa.
Schronisko w Zawierciu funkcjonuje już od roku. Przez ten czas zebrało się sporo wolontariuszy chętnych do pomocy. To przeważnie młodzi ludzie, którzy chętnie wspierają placówkę - zarówno tam na miejscu poprzez wspólne spacery i zabawę ze zwierzakami jak i przekazują potrzebne artykuły np. karmę czy też smycze. Często też można na nich liczyć w internecie - udostępniają informacje o poszukiwanych zwierzakach lub też o tych, które szukają domu.
- Na co dzień staramy się, aby nasi podopieczni mieli u nas namiastkę domu, dlatego każda pomoc jest na wagę złota. Każdy z naszych czterdziestu psiaków wychodzi na codzienne spacery z wolontariuszami, dlatego smycze i obroże również są nam ogromnie potrzebne – mówi Rafał Żmuda, właściciel schroniska.
- Budy, które otrzymaliśmy pomogą zapewnić nam ciepłe domy dla psów - dodaje.
Pomoc bezdomnym zwierzętom jest szczególnie ważna w okresie zimowym. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę z tego, że nawet najlepsze warunki w schronisku nie zastąpią zwierzęciu prawdziwej, odpowiedzialnej miłości. Wszyscy zachęcamy więc do adopcji psów, kotów i stworzenia im ciepłego, rodzinnego domu.
Brawo !!! dla Wszystkich z wielkim sercem. Dzisiaj byłam pierwszy raz w schronisku i pierwszy raz byłam na spacerze z psiakiem.Już wiem,że w każdą niedzielę dam zwierzętą chociaż chwilę radości, aby mogły poczuć, że są kochane. Spacer z nimi i dla nich to tak mało a zarazem tak wiele
OdpowiedzUsuń