Zawiercianin Andrzej Jabłoński, trener Szkoły Walki Musubi wraz ze swoim towarzyszem Adamem podołali niesamowitemu wyzwaniu. Przejechali ponad 500 kilometrów w mniej niż 30 godzin z Zawiercia do Gdańska.
Swoją wycieczkę rozpoczęli w sobotę 23 lipca o 6 rano, gdy wyruszyli spod Urzędu Miejskiego. Następnie jechali na swoich rowerach górskich przez Bełchatów, Łódź, Włocławek, Toruń i Grudziądz aż do Gdańska. Na drodze nie mieli większych problemów, jednak na 420 kilometrze jednemu z nich pękła obręcz przy przednim kole. Nie przeszkodziło im to jednak w dojechaniu do celu. Poradzili sobie. Wszystko to relacjonowali na Facebooku
Jest to szczególnie duże osiągnięcie zważając na to, że udało im się pokonać ponad 500 kilometrową trasę w tak krótkim czasie i bez snu, a jedynie z przerwami na stacjach benzynowych. To wspaniała sprawa i wielki wyczyn. Gratulacje! Zawiercie potrafi!
0 komentarze:
Prześlij komentarz