Zawiercie, określane często "Bramą na Jurę" jest nie tylko dobrym punktem wypadowym i bazą noclegową, ale i miastem, gdzie można aktywnie spędzać czas. Jedną z możliwości jest przejażdżka rowerem.
Pod koniec 2011 roku zakończył się projekt „Sieć tras rowerowych dla centralnej części Jury Krakowsko-Częstochowskiej w Gminie Zawiercie”. Dzięki temu w całej gminie i nie tylko powstało blisko 40 km ścieżek. W projekt zaangażowane były również gminy: Kroczyce, Łazy, Ogrodzieniec, Pilica,
Poręba i Włodowice. Teraz turyści i mieszkańcy mogą korzystać z tras rowerowych, którymi poruszając się podziwiać mogą nasze miasto i Jurę. To świetny pomysł na spędzanie wolnego czasu. Jednak czy obecna sieć tras rowerowych wystarczy? Czy Miasto ma pomysł na rozbudowę?
- Przy Agencji Rozwoju Zawiercia działa grupa samorządowców, do której dopraszani są również zewnętrzni eksperci. Zadaniem zespołu jest przeanalizowanie istniejącej infrastruktury rowerowej i wypracowanie takich działań, które przyczynią się do poprawy obecnego stanu ścieżek rowerowych. Póki co staramy się skupić na istniejących trasach, ale w ramach środków unijnych możliwe jest również wybudowanie nowego szlaku. - tłumaczy Łukasz Czop, rzecznik Urzędu Miejskiego.
Jak mówi, są plany na rozbudowę istniejącej sieci poprzez budowę nowej trasy rowerowej. - Jeśli tylko miasto pozyska zewnętrzne dofinansowanie, a taki wniosek będzie najprawdopodobniej składany, to nowa ścieżka może połączyć Centrum z Wartami. Zakładamy, że będzie biegła ulicą Grunwaldzką, Spacerową, a dalej lasem do osiedla Warty. - dodaje rzecznik. Ścieżka liczyć będzie około 3 kilometry.
To niedużo, ale w obecnej chwili zespół działający w Agencji głównie pracuje nad uatrakcyjnieniem istniejących ścieżek rowerowych. Przygotowywane są działania dotyczące ich lepszego oznakowania i bieżącego utrzymania, ponieważ ulegają one uszkodzeniom i dewastacjom. Zespół pracuje również nad lepszą promocją ścieżek. Rozmawia się też o wyremontowaniu i utwardzeniu niektórych odcinków.
No właśnie budowa nowych ścieżek rowerowych, a co ze starymi próbowałem skontaktować się z obecnymi radnymi i każdy odbija piłeczkę a chodzi mi o ścieżkę od dworca przez Blanowską oznakowanie znikło to jest ścieżka dla Psiarzy jadąc rowerem nie masz szans na jakiekolwiek prawa przysługujace na ścieżce rowerowej wjazdy na osiedle bloków nie oznakowane lub żle oznakowane czyli lepiej jechać ulicą niż ścieżką pomijając fakt że nagle ścieżka urywa się i znak informujący że za 200 m kontytnuacja ścieżki a można było ścieżkę poprowadzić nie przez rondo a przez ul. Krótką i byłoby bez problemu.
OdpowiedzUsuń