Zmiany w środowisku zawierciańskich harcerzy. Wraz z początkiem roku powstał IV Szczep im. Batalionu Obrony Narodowej "Zawiercie".
Sprawa jest o tyle ciekawa, że jest to pierwszy od prawie 30 lat szczep harcerski na terenie miasta.
- Po 1989 roku harcerstwo w Zawierciu nieco kulało ze względu na braki kadrowe. Efektem tego było zaniknięcie pracy w szczepach. Wcześniej prawie każda szkoła posiadała kilka swoich drużyn harcerskich i własny szczep. W styczniu br. udało nam się otworzyć nowy szczep, czyli zespół drużyn harcerskich i gromad zuchowych, które tworzą ciąg metodyczno wychowawczy. - mówi Michał Wnuk, komendant szczepu.
- Harcerstwo w Polsce jest podzielone na poszczególne piony wiekowe, tzw piony metodyczne. Praca z młodzieżą w różnym wieku w znaczący sposób różni się od siebie dlatego staramy się dążyć do tego, żeby dla każdego pionu metodycznego powstawały osobne drużyny. - mówi dalej komendant.
Szczep ma za zadanie stworzenie zespołu z poszczególnych drużyn i umożliwienie przejścia zuchom i harcerzom w naturalny sposób z jednego pionu do następnego, który odpowiada ich aktualnemu wiekowi. Pozwala to współpracować pomiędzy dziećmi w różnym wieku. Młodsi czerpią dobre wzorce od starszych, a starsi mają możliwość zrobienia czegoś pożytecznego dla młodszych, np. pomagać w organizacji zajęć, czy też samemu zacząć realizować się jako zastępowy.
Szczep działa przy Szkole Podstawowej nr 6 i na ten moment liczy ponad 100 harcerzy i zuchów oraz składa się z trzech drużyn: 10 ZDH, 21 ZDH i 2 GZ. Przedsięwzięcie doszło do skutku dzięki dyrekcji szkoły, komendzie hufca, opiekunom drużyn oraz drużynom.
Druhu Michale,Druhny i Druhowie,kontynuujcie piękne tradycje zawierciańskich harcerzy i niech Wam na szlaku harcerskiej przygody zawsze towarzyszy uśmiech i piosenka.CZUWAJ!
OdpowiedzUsuńP.S. Harcerskie pozdrowienia dla Druha Sławka Wnuka :-)