W ubiegłbym miesiącu w dniach od 29 do 31 marca przedstawiciel zawierciańskiej Fundacji z Pomysłem Adam Witkowicz wziął udział w wizycie studyjnej w Komisji Europejskiej.
Spotkania poświęcone były organizacjom pozarządowym działającym na rzecz praw kobiet, równości płci oraz przeciwdziałania przemocy domowej. W ramach wizyty odbyły się spotkania z wieloma urzędnikami i ważnymi osobistościami w Unii Europejskiej zajmującymi się tą tematyką. Poruszono tematy sytuacji polskich organizacji samorządowych przeciwdziałających
przemocy oraz prowadzących edukację równościową i antydyskryminacyjną, a także temat możliwości pozyskania środków z Europejskiego Funduszu Społecznego w kontekście równouprawnienia. Wizytę zakończył bankiet z przedstawicielkami belgijskich organizacji pozarządowych zajmujących się tematyką praw kobiet. Adam Witkowicz był jednym z 23 członków wizyty z całej Polski.
czy może poza gadaniem i bankietem takie spotkanie coś przyniosło ?
OdpowiedzUsuńfajnie się bawi za publiczne (a więc nasze) pieniądze.
brakuje w tym artykule podstawowej informacji: kto i co z tego będzie miał.
Jako uczestnik tego wyjazdu odpowiem. Wyjazd w całości był finansowany przez Komisję Europejską. Wydaje się dużym wyróżnieniem udział przedstawiciela zawierciańskiej NGO. Bankiet miał charakter roboczy. Jedym z elementów wyjazdu było zaprezentowanie coraz gorszej sytuacji polskich ngosów zajmujących się równouprawnieniem, edukacją seksualną, przeciwdziałaniem przemocy. Zdobyta wiedza, oraz nawiązane kontakty mam nadzieje zaowocują w przyszłości. Juz teraz jako jedyna organizacja pozarządowa w Zawierciu prowadzimy działania edukacyjne, informacyjne, profilaktyczne oraz pomagamy udzielając bezpłatnych porad m.in prawnych. W większości działania jakie podejmujemy oparte są na wolontariacie członków Fundacji oraz zaprzyjaźnionych osób. Zachęcamy do współpracy oraz pomocy. Jeżeli Pan/Pani chce sie zapoznać z naszą działalnością zachęcam do odwiedzenia naszej strony fundacjazpomyslem.pl
OdpowiedzUsuń"Zdobyta wiedza, oraz nawiązane kontakty mam nadzieje zaowocują w przyszłości." - czyli nic poza fajną wycieczką i bankietem.
OdpowiedzUsuńtak myślałem, dziękuję za odpowiedź.
A jakie są Pana oczekiwania co po takim wyjeździe studyjnym miałoby nastąpić? Zdecydowanie się z Panem nie zgodzę, że nic poza wycieczką oraz rzeczonym bankietem którego widzę sie Pan mocno uczepi. Dalej jako Fundacja będziemy realizować cele statutowe na rzecz społeczności lokalnej. Aby to robić lepiej, pełniej niezbędne jest wsparcie i podnoszenie kwalifikacji oraz nawiązywanie kontaktów z osobami, którzy działają w podobnym obszarze. Nie wiem na ile się Pan orientuje w sytuacji NGO w Polsce zajmujących się przeciwdziałaniem przemocy, równouprawnieniem oraz dyskryminacją ale sytuacja nie jest łatwa, dlatego takie spotkania mają głęboki sens aby wypracowywać lepsze mechanizmy, aby się solidaryzować, aby nie milczeć i aby w Europie też wiedzieli o tym. Kilka pomysłów, które są pokłosiem wyjazdu jest wiec mam nadzieje, że będziemy je realizować. Jeszcze raz zachęcam do pomocy, bowiem wszyscy w Fundacji pracujemy wolontarystycznie.
UsuńTo jakie w takim razie są realne osiągnięcia agencji ???
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, być może jestem przewrażliwiony ale widzę w tym kraju sporo różnego rodzaju organizacji, które pod płaszczykiem ładnych haseł są maszynkami do zarabiania pieniędzy lub podróżowania po świecie za pieniądze podatników.
Mam nadzieję że Pana fundacja jest uczciwa.
Pana prawo do informacji, do sprawdzania. Staramy sie byc jak jak najbardziej rzetelni i transparentni bo to dla nas bardzo ważna sprawa
OdpowiedzUsuńJako bardzo mała organizacja w tamtym roku zrobiliśmy dwa projekty, które były współfinansowane - jeden z FIO na 5 tysięcy (Przemoc=NIEmoc) a drugi z Gminy Zawiercie na 950 zł ( Warsztaty artystyczne). Wszystko na naszej stronie oraz w BIP. W tych projektach i tak w dużej mierze bazowaliśmy na dobrej woli innych ludzi, którzy pomagali.