Czarne chmury nad Viretem Zawiercie. Szczypiorniści z naszego miasta przegrali czwarty mecz z rzędu.
Najpierw przegrali w październiku u siebie 34:35
(16:15) z KPR Ostrovią Ostrów Wielkopolski, następnie w listopadowym meczu wyjazdowym z LKPR Moto-Jelcz Oława aż 24:31 (10:13). Zawiercianie na kolejnym wyjeździe ponownie przegrali z MTS Chrzanów 31:35 (15:20). Nadzieje na przerwanie passy porażek pojawiły się przed meczem 17 listopada. Viret podjął na własnej hali outsidera, czyli ostatnią drużynę tabeli, ASPR Zawadzkie. Przeciwnicy kontrolowali to spotkanie, przez większą część meczu utrzymując prowadzenie. Szanse na zwycięstwo zawiercian pojawiły się w drugiej połowie, jednak rywal okazał się skuteczniejszy i nie pozwolił odebrać sobie 3 punktów.
Zobaczcie zdjęcia.
0 komentarze:
Prześlij komentarz