Ruszyła kolejna edycja spotkań w Galerii Muzealnej Leszka Dutki w Zawierciu. Laboratorium Nauki i Twórczej Ekspresji powraca.
Organizatorzy przedsięwzięcia pozostali przy takiej samej formie spotkań, jak do tej pory. Zawierciańskie muzeum ponownie raz w miesiącu odwiedzać będą znani artyści i goście. Dziś, 24 stycznia zainaugurowano kolejną edycję cyklu. Najpierw, prowadząca i inicjatorka cyklu, Grażyna Ferdyn powitała gości i w skrócie przedstawiła dotychczasowe działania. Następnie przed zgromadzoną publicznością pojawił się gość, Jerzy Mamcarz. To polski poeta, kompozytor, pieśniarz, autor piosenek, gitarzysta i satyryk. Rozmawiał z publicznością, grał na gitarze, czytał fragmenty utworów, nie szczędził też żartów.
Przy tej okazji, zaprezentowano nowe ekspozycje Leszka Dutki: Studium aktu kobiecego i Golemy. To dzieła, których do tej pory nie można było nigdzie indziej zobaczyć.
Zobaczcie zdjęcia.
Na szczęście nie było żenujących pytań i dzięki temu było super.
OdpowiedzUsuńTe spotkania to jakaś porażka. Chodzą tam ludzie którzy chcą na siłe pokazać jacy są kulturalni albo tacy którzy dla własnych korzyści chcą nawiązać jakiś kontakt z "ważniejszymi postaciami" z Zawiercia. To całe muzeum jest bezwartościowe i szkoda je utrzymywać z pieniędzy podatników. Twórczość samego Dutki jest dla mnie lekko chora patrząc na niektóre obrazy wywołujące skojarzenia nienormalnych zachowań seksualnych.
OdpowiedzUsuńSkąd wiesz, że "na siłę kulturalni" może poprostu sa kulturalni? Na kazdym spotkaniu jest pełna sala. Co do samej twórczości Pana Dutki to "de gustibus non est disputandum" i tu właśnie ujawnia sie Twój brak kultury.
UsuńNikt tam nikogo na siłę nie ciągnie. Nie podoba się to nie idę,a nie zachowuję się jak pies ogrodnika,co to sam nie zje i drugiemu nie pozwoli. A z tymi skojarzeniami radzę uważać :-)
UsuńWszytko ładnie, pięknie tylko że to jest organizowane między innymi za moje podatnicze pieniądze. Wino, ciasta i inne pierdoły. Pensja dla pracowników tego muzeum też idzie za pieniądze podatników. Wiec mam prawo negatywnie skomentować to całe muzeum skoro też się do niego mimo własnej woli muszę dokładać. A co do hasła "de gustibus non est disputandum" to fakt ale w momencie kiedy ktoś by to sobie robił całkowicie prywatnie a nie za publiczne pieniądze.
UsuńCo to za cyrk. Kto to wszystko opłaca ?
OdpowiedzUsuńMy podatnicy. Czy to nam się podoba czy też nie.
UsuńNie lubię discopolo,hip hopu,rapu i tandetnych festynów zatem wnioskuję o likwidację tychże w ramach Dni Zawiercia i sylwestra. Mam prawo tego się domagać bo są finansowane z moich podatków!
UsuńA tak poważnie:kultura jest jak księgozbiór biblioteczny,są w nim książki z różnych dziedzin i różnej trudności(mówiąc obrazowo)-od lekkich "poczytajek" po dzieła naukowe. Każdy ma prawo wyboru tego,co mu odpowiada i jest dostosowane do jego poziomu percepcji. Tak samo jest z placówkami kultury:jeden pójdzie do muzeum,drugi na odczyt,trzeci na festyn czy pokaz fajerwerków ale każdy będzie miał możliwość wyboru!
Zgadza się i wszystko to powinno być prywatne. Prywatne muzea , koncerty itd. To nie powinno być finansowane z podatków. Chcesz iść na koncert to kupujesz bilet i idziesz tam gdzie chcesz. Chcesz iść do muzeum to wybierasz jakie chcesz i kupujesz bilet. Jesteście tacy zaciemniali że szok . Ka proponuje żeby państwo jeszcze zabrało wam ze 40 pensji na podatek i z tych pieniędzy będzie was karmić w miejskich stołówkach. Jesteście ludźmi którzy lubią jak ktoś dysponuje waszymi pieniędzmi.
UsuńRęce i nogi opadają do samej ziemi jak się to czyta! Jeszcze trochę i cofniemy sie do epoki kamienia łupanego!
Usuń