Dziś, 23 kwietnia, na sali sesyjnej odbyło się posiedzenie Rady Gospodarczej. Członkowie w swoim stanowisku zaapelowali, aby nie organizować referendum i "nie ulegać modom przedwyborczym szerzących się w niektórych samorządach".
Członkowie rady dyskutowali na temat dwóch referendów. Wszystko zaczęło się 6 kwietnia, kiedy to powstał Komitet Referendalny, w skład którego weszli: Tomasz Dudek, Barbara Kozioł, Dariusz Bednarz, Tomasz
Pacia, Mariusz Szczygieł, Damian Madejski, Edmund Kłósek, Jerzy Gębala,
Zbyszek Wojtaszczyk, Marek Kijas, Justyna Gajek, Izabela Paciej,
Agnieszka Domagała, Dawid Porębski, Jerzy Poznański i Marek Machelski.
Na tą inicjatywę odpowiedziała grupa radnych Rady Miejskiej, która zaproponowała rozszerzenie referendum o dwa dodatkowe pytania o komunikację miejską i in vitro.
Przewidywany koszt takiego referendum to ok. 130 tys. Mają być w nim trzy pytania: Czy jesteś za dofinansowaniem z
budżetu Gminy Zawiercie zapłodnienia pozaustrojowego? Czy jesteś za
wprowadzeniem bezpłatnego publicznego autobusowego transportu zbiorowego
na terenie Gminy Zawiercie dla dzieci i młodzieży do ukończenia 15 roku
życia? Czy jesteś za lokalizacją na terenie Zawiercia kopalni cynku i
ołowiu?
- Miasto od dłuższego czasu rozważało przeprowadzenie referendum w
sprawach istotnych dla mieszkańców, a jednocześnie budzących
kontrowersje, czyli o ewentualnej budowie kopalni, komunikacji miejskiej
dla dzieci i młodzieży do 15 roku życia, jak również zapłodnienia
pozaustrojowego. To było często poruszane podczas prac Rady Miejskiej w
tej kadencji. W związku z ostatnią inicjatywą mieszkańców (powstanie Komitetu Referendalnego ws. budowy kopalni. dop. red.)
część radnych uznała, że jest to odpowiedni moment, żeby takie
referendum zorganizować i zminimalizować koszta. Dlatego taki wniosek o
referendum wpłynął z inicjatywy radnych klubów Platformy Obywatelskiej i
koalicjantów oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej - tłumaczył w rozmowie z OtoZawiercie.pl Paweł Kaziród, przewodniczący RM.
Podczas dzisiejszego spotkania Rady Gospodarczej, obecni przedstawiciele stowarzyszenia Nie dla Kopalni Cynku i Ołowiu - Marek Szeles i Mariusz Golenia, zaprezentowali swoje stanowisko w sprawie proponowanych referendów.
- Jesteśmy zaskoczeni pomysłem na referendum. Pomysłodawcy tego działania nie konsultowali się z nami w tej sprawie. Uważamy, że ta inicjatywa ma podtekst polityczny. To może być swojego rodzaju wydłużenie kampanii wyborczej. Miasto trzykrotnie wydało uchwałę przeciwną kopalni. Nasza propozycja zamiast referendum, to przeprowadzenie konsultacji społecznych - mówił prezes stowarzyszenia, Marek Szeles.
- Powiem też państwu odnośnie spotkań. Druga strona też działa. Firma kanadyjska próbuje rozmawiać na innych gruntach, jak na przykład miało to miejsce w Ciągowicach i tam wszyscy są zachwyceni pomysłem. Jeden z członków komitetu powiedział mi, że oni chcą, aby to było bardzo
demokratycznie zrobione i żeby Rathdowney też przedstawił swoje
argumenty. Mam też informację, że ci, którzy podpisali się pod inicjatywą referendum, spotykali się z firmą Rathdowney - powiedział Marek Szeles.
- Pozostawię to bez komentarza - uznał prezydent Witold Grim.
Rada Gospodarcza wyraziła swoją krytykę wobec obu inicjatyw przeprowadzenia referendum. Zaapelowała do Prezydenta Miasta Zawiercie i Rady Miejskiej o nie podejmowanie decyzji w sprawie referendum w tym czasie i najbliższym okresie, aż nie wystąpią poważne powody do jego ogłoszenia. Jednocześnie zaapelowała do Komitetu Referendalnego, by ten wycofał swoją inicjatywę jako niepotrzebną w tym czasie i szkodliwą, działającą na korzyść przyszłych ewentualnych inwestorów kopalni.
- Przeprowadzanie w takich okolicznościach referendum jest po prostu marnotrawieniem pieniędzy publicznych. Nie ulega wątpliwości, że obie inicjatywy przeprowadzenia referendum: zarówno inicjatywa Komitetu Referendalnego, jak i inicjatywa grupy radnych są elementem kampanii wyborczej i rodzajem wyścigu pomiędzy przyszłymi kandydatami na radnych. Niestety, każda inicjatywa przeprowadzenia referendum, bez względu na to czy pochodzi od grupy mieszkańców, czy od grupy radnych miejskich jest szkodliwa z punktu widzenia celu, jakim jest niedopuszczenie do budowy kopalni cynku i ołowiu na terenie Zawiercia i służy wyłącznie potencjalnym inwestorom - czytamy w stanowisku Rady Gospodarczej.
- Rada Gospodarcza, jednoznacznie wyraża także negatywne stanowisko w sprawie przeprowadzenia referendum w dwóch pozostałych tematach: finansowania z budżetu miasta zabiegów in vitro i bezpłatnych biletów komunikacji miejskiej dla młodzieży do lat 15. Do podjęcia takich decyzji nie jest potrzebne kosztowne referendum, mające przed wyborami cechy politycznego działania, co tak zostanie odebrane przez społeczeństwo. W kompetencji Rady Miasta leży podejmowanie takich decyzji, należy jednak wcześniej z całą merytoryczną mocą ocenić czy są to najważniejsze wydatki z naszych budżetowych środków, czy aby nie ma ważniejszych, jak choćby ukierunkowanie zwiększonych wydatków na edukację młodzieży szkół podstawowych, kulturę czy podnoszenie zdrowotności szkolnej młodzieży poprzez sport. Przypominamy, że młodzież otrzymuje już wsparcie finansowe z naszych podatków od rządu w postaci "500 plus", a jeżeli jeszcze należałoby wesprzeć najbiedniejsze dzieci, to należy to ukierunkować bezpośrednio do tych potrzebujących, a nie wszystkich. Nie ulegajmy modom przedwyborczym szerzącym się w niektórych samorządach - napisali dalej członkowie RG.
Co dalej? Wszystko może rozstrzygnąć się podczas najbliższej sesji Rady Miasta, która odbędzie się w środę 25 kwietnia. Radny zagłosują nad wnioskiem o organizację referendum z trzema pytaniami. Trzeba jednak pamiętać, że jeśli nawet decyzja będzie negatywna, wtedy Komitet Referendalny nadal będzie zbierał podpisy i może doprowadzić do referendum z jednym pytaniem, które również będzie kosztować 130 tys. złotych. Chyba, że członkowie Komitetu posłuchają się apelu Rady Gospodarczej i swoją inicjatywę wycofają. Portal OtoZawiercie.pl trzyma rękę na pulsie i dostarcza najświeższe informacje.
Przemek Trepka jest w Radzie Gospodarczej ? SUPER !!!
OdpowiedzUsuńDla kogo szkodliwe? Czyżby bano się kampanii? Zbierać podpisy! Referendum razem z wyborami i można zadać mieszkańcom kilka innych pytań!
OdpowiedzUsuńReferendum jest obwarowane szczegółowymi przepisami prawnymi. W kila tygodni po głosowaniu musi być wdrożone.
UsuńJeśłi wynik będzie negatywny - będzie zgodny z dotychczasowymi uchwałami.
Jeśli wynik będzie na tak - będzie problem. Kanadyjski Ratchdowney nie oglosił chęci budowy kopalni i nie ma na nią funduszy.
Polski Rathdowney nie zlożył do urzędów żadnych wniosków - więc urzędy nie wydały żadnych decyzji - lokalizacyjnch, srodowiskowych, koncesyjnych. Pieniądze wyrzucone w błoto.
Jeśli już to jest forma tzw. konsultacji spolecznych - stosowniejsza na tym etapie niż referendum.
UsuńA decyzję o in vitro i o biletech dla dzieci jest władna podjąć Rada.
Szkoda pieniędzy i wstyd - że nie znamy podstawowych regulacji prawnych. Nie ma w mieście prawników?
Radzą, radzą i może coś udadzą . Plac zabaw w Parku .... E tam , ławeczka Ochmana , e tam ... było tylko obiecane
OdpowiedzUsuń