Dziś, 10 maja, miłośnicy historii Zawiercia spotkali się na drugim "Zawierciańskim Spacerze z Historią".
Pierwszy spotkanie odbyło się dwa dni wcześniej, a jego hasło przewodnie brzmiało "Perła architektury XIX wieku - Osiedle TAZ". Tytuł dzisiejszego spaceru to "Śladem zawierciańskich pałaców". Na rozpoczęcie, mieszkańcy spotkali się pod Pałacykiem Ernesta Erbego, gdzie mieści się obecnie Galeria Muzealna Leszka Dutki. Następnie, uczestnicy akcji przeszli ulicami miasta do Pałacyku Holenderskiego, który zlokalizowany jest przy ul. 3 maja, a spacer zakończyli przy najbardziej rozpoznawalnym obiekcie w Zawierciu - Pałacyku Szymańskiego. Ponownie, Zdzisław Kluźniak wcielił się w rolę przewodnika i opowiadał o historii tych obiektów i innych miejsc w Zawierciu, a także o ważnych postaciach związanych z pałacami i miastem.
Organizatorem przedsięwzięcia był IV Szczep Batalionu Obrony Narodowej "Zawiercie", a patronat medialny nad projektem objął Portal OtoZawiercie.pl.
Zobaczcie zdjęcia.
Tłumów nie było.
OdpowiedzUsuńW dzień roboczy?... Super, ale naprawdę nie każdy Zawiercianin jest bezrobotny...
OdpowiedzUsuńJak zwykle - robione tak, żeby było wygodnie ORGANIZATOROM a nie tym którzy by chcieli się czegoś dowiedzieć.
Czy w sobotę lub niedzielę byłaby większa frekwencja? Wątpię. Gdyby dawano piwo w gratisie to stawiłyby się tłumy,nawet w środku nocy. A sam pomysł i żywa forma ukazania historii miasta,w którym żyjemy-godna pochwały.
UsuńI proszę nie zniechęcać się niewielką ilością uczestników-ważna jest jakość a nie ilość.
Mam pytanie - czemu tego typu spotkania są tak mało nagłaśniane? Informacji, że coś takiego się odbywa nie było zbyt wiele. Inna kwestia to termin organizacji spotkania. Takie spotkania powinny być organizowane w soboty, niedziele lub inne dni wolne czy świąteczne a nie w dni powszednie. Sama idea bardzo dobra, sposób organizacji już nie.
OdpowiedzUsuńJezdem pewien ;-) że w dzień wolny od pracy udział wzięłoby dużo więcej osób - warunkiem dodatkowym jest w tym przypadku MOCNIEJSZE NAGŁOŚNIENIE IMPREZY. Sama data nie obliguje do niereklamowania. Więcej osób z chęcią wzięłoby udział w spacerze gdyby info pojawiło się kilka dni wcześniej, choćby na tym portalu...
OdpowiedzUsuńNa tym portalu zawsze pojawiają się zapowiedzi takich wydarzeń, zapraszam do uważnego śledzenia OtoZawiercie.pl! :)
Usuńhttp://www.otozawiercie.pl/2018/05/zawiercianskie-spacery-z-historia.html
Witam. Nazywam się Michał Wnuk i byłem osobą odpowiedzialną za aranżację spotkań z Panem Zdzisławem Kluźniakiem w tym roku (w zeszłym roku zresztą też).
OdpowiedzUsuńW zeszłym roku zainwestowaliśmy w promocję, wydrukowaliśmy plakaty które już miesiąc przed wisiały w różnych częściach miasta. Oprócz tego prowadzona była dość szeroka promocja w internecie zarówno poprzez media społecznościowe jak i lokalne portale informacyjne. Spotkania odbywały się tylko w weekendy. Efekt: frekwencja niewiele większa niż w tym roku.
Po zeszłorocznych spacerach dotarły do nas informacje zwrotne od uczestników o tym, że warto by tego typu spotkania zorganizować popołudniami w tygodniu a nie w weekendy (wyjazdy rodzinne itp). Staraliśmy się odpowiedzieć na zapotrzebowanie osób zainteresowanych tematem. (podkreślę, że ostatecznie spacery nie odbywały się w żadnym razie w standardowych godzinach pracy)
W tym roku jak zostało to zresztą zauważone w jednym z postów termin był wybrany ze względu na możliwości organizatorów. Niestety inne terminy były niemożliwe do zrealizowania. Przykro mi ale nie jesteśmy w stanie dogodzić wszystkim.
Jesteśmy tylko harcerzami. Organizowane przez nas akcje społeczne są nagłaśniane zawsze na miarę naszych możliwości (przede wszystkim finansowych). Całe szczęście istnieją takie portale jak otozawiercie.pl na które możemy liczyć.
Zachęcam do śledzenia funpaga Hufca Ziemi Zawierciańskiej na facebooku. Co rusz pojawiają się tam informacje o organizowanych przez nasze środowiska harcerskie przedsięwzięciach.
Dziekuję za krytykę, postaram się wyciągnąć wnioski na przyszłość i w jeszcze większym stopniu udogodnić osobom zainteresowanym udział w tego typu przedsięwzięciach.
Jeśli mogę dodać coś od siebie. Często słyszę, że u nas w mieście nic się nie dzieje, że jest nudno, nie ma gdzie wyjść a w każdym mieście dookoła jest inaczej. Abstrahując od tego, że małe Zawiercie jest porównywane z reguły do dużych miast, czesto miast posiadających spore ośrodki akademickie co zmienia właściwie o 180 stopni obraz kulturalny takiego miasta, pragnę zauważyć, że tego typu przedsięwzięcia nie biorą się znikąd. Zawsze organizują to ludzie dla innych ludzi. Aby zorganizować coś ciekawego wcale nie trzeba być członkiem fundacji, stowarzyszenia... Wystarczy pomysł, nieco się zaangażować, znaleźć ludzi do pomocy, poświęcić trochę czasu na organizację i przede wszystkim przestać narzekać (nie mówię o konstruktywnej twórczej krytyce).
Problem polega na tym, że w większości przypadków nikomu się nie chce.
Chociaż tego nie widać na pierwszy rzut oka, bardzo rzadko nawet w dużych miastach wszelkie interesujące propozycję kulturalne wychodzą od instytucji podlegających samorządom. Najczęściej są to wydarzenia organizowane przez osoby/podmioty prywatne bądź też różnego rodzaju NGO!
Zachęcam aby czas który z reguły marnuje się na narzekanie (jak bardzo jest źle w naszym mieście i nic się nie dzieje) przeznaczyć na twórcze myślenie i zrobienie czegoś, żeby zmienić ten stan rzeczy.
Osobiście jestem otwarty na współpracę i ciekawe przedsięwzięcia. Masz pomysł? Chcesz zorganizować coś ciekawego zamiast narzekać, że nic się nie dzieje? Zostawiam maila: mwnuk00@gmail.com i zachęcam do kontaktu. Chętnie pomogę!
Pozdrawiam.
Michał Wnuk
Panie, albo raczej Druhu Michale
UsuńDziękuję za obszerne wyjaśnienia, które mam nadzieję, trafią do oponentów. Jestem dumny, że w Zawierciu są ludzie jak Druh, którym się po prostu chce robić coś dla innych, i robić to "z głową". Proszę nie przejmować się komentarzami ludzi zawistnych, tak zwyczajnie, bezinteresownie zawistnych. Widać ich, a właściwie ich komentarze pod KAŻDYM tematem, i tu, i na innych portalach. Nie widać ich jedynie na facebook'u, bo tam musieli by napisać coś pod własnym imieniem i nazwiskiem, a na to już im odwagi nie starcza. Ot, tacy internetowi napinacze. Proszę robić swoje, bo dobrze Druh to robi. Czuwaj!
Druhu Michale, jak to "leciało"?
OdpowiedzUsuń"Chociaż czasem się niebo zachmurzy
harcerz ducha nie traci,nie kwęka..."
Fajne rzeczy robicie i tak trzymać! Czuwaj!